KPT Nawojowa – GALICJA Nowy Sącz 2:2 (0:0)
Bramki: M. Hebda 60, 88.
Żółte kartki: M. Hebda.
Skład: Mordarski – Słomka (78 Ar. Fryzowicz), P. Miksztal, Sikora, M. Popardowski (80 Janur) – M. Hebda, Pazdyk, P. Popardowski, Błaszczyk, K. Hebda (88 Brończyk) – R. Cisoń (85 T. Miksztal).
Ławka: Ad. Fryzowicz, Ł. Nosal.
Jestem „miły” i na życzenie Andrzeja zamieszczam jego komentarz do meczu, oraz również ze swojej strony zachęcam do komentarzy:
„a ja mam kilka przemyśleń. do gola Marcina remis brałbym w ciemno. To, że stracieliśmy gola w ostatniej akcji meczu to pech, ale zatrzymajmy sie chwilę nad naszą grą. wynik 2-1 na 90 minutę to był prezent losu. na poczatku drugiej połowy bylismy BEZRADNI. i tylko dzieki zaangazowaniu czwórki obrónców nie stracilismy bramki. wiemy też, że wynik to w duzej mierze wynik klasy Marcina Habeli:):):). gra druzyny do przodu, była lekko mówiąc słaba.
stracilismy dwa punkty , ale zarazem zadajmy sobie pytanie czy od początku gralismy na zwyciestwo jako drużyna. nie wiem.. ja ze swojej strony jako pomocnik mam do siebie dużo pretensji, że można byłoby lepiej cos zrobić, dokładniej zagrać.
Panowie, zagrajmy za tydzień mecz gdzie trzymamy bezpieczne prowadzenie bez stresu w końcówce. mamy do tego umiejętności i okazje. przypomnijmy sobie mecz z Bobową. czy oni byli lepsi?? chyba nie. brakuje agresji. zawalczmy o spore zwyciestwo za tydzień, bez nerwów na koniec. proponuje 3-0.inaczej mecz z KPT będzie w nas tkwił jak cierń:). pamiętajmy, wygrywamy, przegrywamy i remisujemy jako drużyna. ktora powinna grać bez przystanków we wszystkich formacjach przez 90 minut.”
Filed under: Ligowe | 7 Komentarzy »